Ogłoszenia duszpasterskie - I Niedziela Adwentu - 2023-12-03
INTENCJE MSZY ŚWIĘTYCH 04.12-10.12.2023.
Szczęść Boże! Witamy na stronie Parafii p.w. Matki Boskiej Bolesnej w Mierzynie!
HOROSKOPY
ASTROLOGIA
Zbliża się Nowy 2013 Rok co sprzyja szukania różnego rodzaju horoskopów i przepowiedni. Można zakupić przepowiednie na Nowy Rok dla poszczególnych ludzi czy znaków zodiaku. Są nimi również przeróżne dodatki do czasopism a szczególnie pism kobiecych z nierozłącznym horoskopem.
Georges Morand w książce Pułapki okultyzmu wydanej przez wydawnictwo Salwator napisał: „Nie ma nic bardziej banalnego niż czytanie horoskopów” i dodał na zakończenie swojego rozważania: „Noszenie medalika ze znakiem zodiaku jest oznaką publicznego afiszowania się ze swoją wiarą w moc gwiazd. Jest to pogański zwyczaj, zupełnie niezgodny z wiarą chrześcijańską. Prawdziwy chrześcijanin nie powinien nigdy nosić tego typu wisiorków”.
______________________
HOROSKOP Encyklopedia Zagrożeń Duchowych: Horoskop (gr. hora - czas; scopos - obserwator) - wykres stanu „nieba" (konstelacji gwiazd) w określonym momencie czasowym, który dotyczy zazwyczaj narodzin człowieka (ale także in. znaczących wydarzeń w życiu ludzkim), sporządzany w celu zbadania i określenia charakteru oraz losu (przeznaczenia) człowieka, co nast. jest interpretowane w całokształcie światopoglądu astrologicznego; tak rozumiany „wykres narodzin" (zw. współcześnie „kosmogramem") astrolog określa i interpretuje poprzez analizę wzajemnego położenia planet na tle znaków zodiaku, zakładając istnienie oddziaływania określonych „energii" czy fluidów kosmicznych na człowieka. Horoskop często są wyrazem bezpośredniego oszustwa; większość czasopism ma stałe rubryki im poświęcone, jednak tylko niektóre zastrzegają, iż h. nie ma uzasadnienia naukowego. Polscy astrologowie, R. Prinke i Ł. Weres twierdzą, że kosmogram „umożliwia obserwację kompleksowej psychofizycznej reakcji organizmu ludzkiego w dowolnej fazie określonego cyklu planetarnego" (Z. Cendrowski, Leksykon medycyny niekonwencjonalnej, Warszawa 1991). Najbardziej wpływowa interpretacja astrologiczna, propagowana także przez ruch New Age, pochodzi od C.G. Junga, który zresztą stwierdził, że „znajdujemy się w okresie przejścia od ery Ryb do ery Wodnika - może to nam przynieść całkiem pozytywne, nowe wartości" (C.G. Jung, Rozmowy; wywiady i spotkania, Warszawa 1999).
______________________
Chaldejczycy, lud mieszkający w Mezopotamii, twierdzili ponad dwa i pół tysiąca lat temu, że pozycja gwiazd wpływa na ludzkie życie i określa los królów i narodów Różni królowie i książęta korzystali z rad nadwornych astrologów. Astrologia niegdyś uważana była za naukę. Dopiero w 1666 roku Colbert wykluczył astrologię z Akademii nauk i zabronił astronomom zajmować się interpretacją horoskopów. A jednak - astrologia kwitnie i prosperuje do dziś. Ciągle pretenduje do miana „wiedzy". Dopasowując się do nowoczesnych potrzeb rozwija nowe specjalizacje, takie jak np. astrologia polityczna czy finansowa.
Ktoś mógłby powiedzieć, że przecież w Biblii są prorocy, że nawet narodziny Pana Jezusa zostały przez nich zapowiedziane, podobnie jak inne ważne wydarzenia. Astrologia doszukuje się swych korzeni w starożytności i częstokroć usiłuje podszyć się pod proroctwo biblijne. Istnieją nawet astrologiczne wywody, co do pozycji gwiazd w chwili narodzin Pana Jezusa. Można też usłyszeć głosy, że Mędrcy ze Wschodu musieli być astrologami, skoro podążali za „gwiazdą, którą ujrzeli na Wschodzie". Zauważmy jednak, że to Trzej Królowie, będąc poganami - przyszli do Pana Jezusa i oddali Mu pokłon - a nie odwrotnie. Natomiast w dzisiejszych czasach ludzie ochrzczeni, znający prawdziwą wiarę, ustawiają się w kolejki przed gabinetami astrologów odwracając się tym samym od Boga i popełniając grzech bałwochwalstwa. Co gorsza, często nie wiedzą nawet, że korzystanie z porad wróżek i astrologów jest grzechem.
Przepowiadanie przyszłości nie ma nic wspólnego z proroctwem biblijnym. Pan Bóg napomina, ostrzega o rzeczach, które mogą nastąpić, jeśli ludzie nie zmienią swego postępowania. Proroctwo biblijne zawsze wiąże się z wezwaniem do nawrócenia. Jeśli ludzie wysłuchają głosu proroka, Pan Bóg może cofnąć zapowiedzianą klęskę, tak, jak to uczynił dla mieszkańców Niniwy, pokutujących po usłyszeniu proroctwa Jonasza (Jon 3). Tymczasem wróżby astrologów noszą piętno determinizmu, „przeznaczenia" zapisanego jakoby w gwiazdach. Wróżbiarstwo nie tylko nie ma nic wspólnego z proroctwem, lecz także jest przedmiotem wielu surowych zakazów biblijnych. Grzech wróżbiarstwa w Starym Testamencie nazywany jest „nierządem" – „Nie będziecie uprawiać wróżbiarstwa, nie będziecie uprawiać czarów" (Kpł 19, 26), „Także przeciwko każdemu, kto się zwróci do wywołujących duchy albo do wróżbitów, aby uprawiać z nimi nierząd, zwrócę oblicze i wyłączę go spośród jego ludu" (Kpł 20, 6).
Współcześni astrologowie rzadko kiedy przywdziewają powłóczyste szaty, ale nadal są doradcami wielkich tego świata. Naukowości dodają sobie nie tyle sprowadzaniem uczonych ksiąg, co zastosowaniem nowoczesnej techniki. Zasiadają przy komputerach: dzień, godzina, miejsce urodzenia i komputer przelicza błyskawicznie podane liczby. Po kilku sekundach pojawia się na ekranie barwny wykres nieba. To radix, czyli kosmogram, który przedstawia układ planet dokładnie w momencie narodzin danej osoby, a potem wszystko jest tylko kwestią interpretacji. Komputerowy wydruk kosmogramu nie jest niczym innym, jak mediumistycznym punktem zaczepienia, okazją do nawiązania kontaktu z demoniczną rzeczywistością, podobnie jak szklana kula, karty tarota. ,,Doświadczony astrolog, jeśli tylko poświęci odpowiednio dużo czasu na analizę i interpretację, może z nieomal zegarmistrzowską dokładnością ustalić kiedy nastąpią wydarzenia zapowiedziane w horoskopie urodzeniowym"- (Wróżka, 10/2002). Wygląda na to, że wydarzenia dadzą się przewidzieć z wielką precyzją. Czy chodzi tu tylko o wiedzę i interpretację mapy nieba?
Czym właściwie zajmują się astrologowie i kto korzysta z ich usług?
Wystarczy przewertować, choćby pobieżnie, kilka czasopism o tematyce astrologicznej, żeby przekonać się, że astrologia zajmuje się dosłownie wszystkimi dziedzinami życia, od porad matrymonialnych, pocieszania złamanych serc i pytań o wynik egzaminów, po finanse i politykę. Dowiadujemy się z tychże czasopism jak często najróżniejsze znane osobistości: aktorzy, prezydenci, politycy, ludzie interesu, „spoglądają w gwiazdy”, by wyczytać z nich przyszłość i zasięgnąć rady. Ma się rozumieć, rzeczone czasopisma skwapliwie powołują się na owe osobistości, a im większa ich sława i wyższe stanowisko, tym bardziej wzrasta autorytet i wiarygodność specjalistów od czytania w gwiazdach, zwłaszcza w dziedzinie szumnie zwanej „astrologią polityczną”. Nazwiska znanych polityków i aktorów stanowią przy tym swoistą zachętę, mniej lub bardziej bezpośrednią, by pójść za ich przykładem i podobnie jak oni korzystać z usług astrologów i wróżbitów. Aż trudno uwierzyć jak wiele osób tym zachętom ulega. Czy naprawdę chodzi tu tylko o niewinną zabawę? Czy to tylko fantazja? Niestety, nie. Astrologów nigdy nie brakowało w otoczeniu królów, władców, polityków i to zarówno w starożytności, jak i teraz.
Astrologia jest modna w całym świecie. Również wśród chrześcijan, a przecież Katechizm Kościoła Katolickiego mówi wyraźnie: „Należy odrzucić wszystkie formy wróżbiarstwa: odwoływanie się do szatana lub demonów, przywoływanie zmarłych lub inne praktyki mające rzekomo odsłaniać przyszłość. Korzystanie z horoskopów, astrologia, chiromancja, wyjaśnianie przepowiedni i wróżb, zjawiska jasnowidztwa, posługiwanie się medium, są przejawami chęci panowania nad czasem, nad historią i wreszcie nad ludźmi, a jednocześnie pragnieniem zjednania sobie ukrytych mocy. Praktyki te są sprzeczne ze czcią i szacunkiem — połączonym z miłującą bojaźnią, które należą się jedynie Bogu" (KKK 2116). Wiele osób udających się do astrologów po prostu nie podejrzewa, że jest w tym coś złego.
Dlaczego właściwie astrologia jest grzechem?
Trudno zrozumieć, co w tym złego, że ktoś sobie postawi horoskop, skoro czynią to słynni ludzie, nie tylko aktorzy, ale i politycy. Rozumiemy zło piętnowane w Dekalogu: nie zabijaj, nie cudzołóż, nie kradnij... Rozumiemy, że jest to jakieś zło, krzywda wyrządzona drugiemu człowiekowi, ale zauważmy, że w Bożej hierarchii te przykazania zajmują dopiero piąte, szóste, siódme miejsce. Rozumiemy także, że naszym rodzicom należy się szacunek. Przynajmniej jak do tej pory, w Polsce czwarte przykazanie jest jeszcze zrozumiałe. Są już kraje, gdzie poszanowanie rodziców zaczyna polegać na sprawnym i bezbolesnym uśmiercaniu ich w imię humanitarnych idei potępiających cierpienie.
Tymczasem astrologia, wróżbiarstwo, magia - to grzechy przeciwko pierwszemu przykazaniu. Nawet jeśli my sami nie widzimy w tym nic złego, w oczach naszego Boga jest to straszliwe zło i zdrada. Zastanówmy się: jakże straszliwym grzechem musi być wróżbiarstwo, skoro Pan Bóg wybaczył królowi Dawidowi cudzołóstwo i zabójstwo, a nie wybaczył Saulowi tego, że chciał dowiedzieć się o wynik walki z Filistynami i poszedł do wróżki wywołującej duchy! (2Sm 12,13; 1Krn 10, 13-14). Podobnie Salomon utracił królestwo dlatego, że dopuścił się bałwochwalstwa (1Kr 11,9-12).
O skutkach czytania w gwiazdach astrolodzy wolą nie wspominać Raczej podkreślają swe sukcesy na polu odgadywania przyszłości, zwłaszcza jeśli chodzi o ważne wydarzenia polityczne. Uszlachetnia to astrologię i umacnia jej wiarygodność.
Nic dziwnego, że człowiek, który przestaje wierzyć w Boga zaczyna wierzyć astrologom. Tam gdzie upada wiara, automatycznie wzrasta zabobon i szerzą się praktyki okultystyczne. Nie byłoby tak wielu astrologów, gdyby nie istniało zapotrzebowanie na ich usługi. Tymczasem wróżbiarstwo panoszy się do tego stopnia, że na niektórych kanałach telewizyjnych nawet rysunkowe bajki dla dzieci przeplatane są reklamami wróżek wróżących i stawiających horoskopy.
Propozycje darmowych horoskopów osobistych, opracowanych przez prestiżowych specjalistów można znaleźć nie tylko w wyspecjalizowanych pismach o tematyce ezoterycznej, lecz także w innych magazynach, uważanych za poważne. Prezydenci największych mocarstw uciekają się do astrologów w sprawach najwyższej wagi. Wobec zalewu informacji i reklam propagujących wróżbiarstwo nie sposób się z tym nie zetknąć. Nawet podręczniki szkolne, czy to nauki języka polskiego czy do języków obcych, zawierają ćwiczenia polegające na układaniu horoskopów. Nawet w dzienniku telewizyjnym pokazuje się różne wróżki i astrologów przepowiadających przyszłość Polsce i obecnemu rządowi.
Jeśli jesteś zwolennikiem horoskopów i wróżb, to pamiętaj, iż Twoje życie nie jest zaplanowane przez bezduszne gwiazdy! Nie jest igraszką złudzenia! Udowodnił to Bóg posyłając swojego Syna, by nas zbawił i uszczęśliwił (por. J 3, 16). Jezus chce i może rozwiązać Twój największy problem, ale nie uczyni tego na siłę. Zamiast do gwiazd, zwróć się do Niego. Twoje życie nie zależy od planet i gwiazd, ale od Boga i Twojej z Nim współpracy.
Źródło:
- Encyklopedia Zagrożeń Duchowych, t. 1, PWN, Radom 2009 r., s. 303-308
- Georges Morand, Pułapki okultyzmu, Salwator – Kraków 2009 r., s. 67-70
- Nie będziesz miał bogów, wyd. zbiorowe, Małgorzata Jurasz, Ks. Edward Szaniawski Mic, Królowa Pokoju Kraków 2010 r., s. 8-15
- http://www.opoka.org.pl/biblioteka/V/VS/o_horoskopach.html
Podziel się z nami swoją opinią o. Jan Paweł M. Bagdziński
Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.
Parafia rzymskokatolicka
p.w. Matki Boskiej Bolesnej
w Mierzynie
Data powstania: 01.05.1947
Księgi od 1948 r. Odpust: 15 września
Proboszcz parafii:
Ks. Dziekan prob. prałat dr Zbigniew Wyka
Przynależność:
Archidiecezja Szczecińsko-Kamieńska
Dekanat: Szczecin-Pogodno
Biuro parafialne
ul. Welecka 17, 72-006 Mierzyn
tel. (091) 483 12 85
parafiamierzyn@wp.pl
czynne w dni powszednie od godz. 17:00